wtorek, października 24, 2017

Nowi lokatorzy

Tulaczkowi lokatorzy


Na zewnątrz ponuro i zimno. Ciepłe i suche dni to przeszłość.  Każdy szuka schronienia i odrobiny ciepła. Nawet zwierzaczki szukają domów aby bezpiecznie doczekać wiosny. Na naszym podwórku zadomowił się jeż, a wczoraj do drzwi zapukały, rozkoszne króliczki od TULACZKI. Długo zastanawialiśmy się gdzie je ulokujemy. Oliwka twierdzi, że doskonale rozumie mowę zwierząt, a te długouche stworzenia zdradziły jej gdzie chcą zamieszkać. Tak więc Trusia, Borys i Stasia zamieszkały w tipi. Oliwka umeblowała im domek mebelkami od Pani sklejka, które jak widać są świetne nie tylko dla lalek.




Króliczki stały się wiernymi towarzyszami zabaw. Dzieci chętnie z nimi rozmawiają. Idealne do tulenia i wysłuchiwania sekretów.
Każdy inny i wyjątkowy.
Króliczki są produktem Hand Made, dlatego są takie wyjątkowe.
Idealne dla dzieci marzących o własnym zwierzątku, które z różnych powodów nie mogą mieć żywego zwierzaka.
Króliczki to nie jedyny produkt, który powstaje u Tulaczków.
Znajdziemy tam podusie, kocyki, przytulanki.
Wszystko szyte na zamówienie.
Pani Kazia nie boi się wyzwań. Szycie to jej pasja.


Uwielbiamy niebanalne zabawki.
A ty??




3 komentarze:

Copyright © 2016 Mama do potęgi 3 , Blogger