poniedziałek, października 08, 2018

Firankowy zawrót głowy w sklepie internetowym Haft


Lubię dostawać prezenty tak samo bardzo jak je dawać, więc tym razem postanowiłam sprawić niespodziankę mamie, która marzyła o nowych firankach. Tak wiem, że nastała moda na "gołe" okna jednak ja nie wyobrażam sobie pomieszczeń w domu bez tych ozdób. Tak zgadza się ozdób, ponieważ dobrze dobrana firanka potrafi odmienić każdą aranżację. 


Fabryka Firanek i Koronek HAFT S.A to firma ze 140 letnim doświadczeniem, która wciąż się rozwija wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i potrzebom klientów. Oferta jest tak różnorodna, że każdy znajdzie tu coś idealnie pasującego zarówno do danego pomieszczenia oraz swojej osobowości. 

Moja mama pomimo, że ma w salonie duże okno i wyjście na balkon, to do pokoju wpada niewiele światła, a wszystko przez zadaszenie balkonu i ogromny świerk rosnący przed domem. Jednak najgorszym co mama mogła zrobić, to zakup ciężkich, beżowych firan, które praktycznie nie wpuszczają do pokoju światła. Niestety w salonie nawet w południe panował półmrok i trzeba było świecić światło. Robiąc dla Was zdjęcia miałam mega trudne zadanie. Pomimo, że zaświeciłam wszystko co było możliwe fotografie wychodziły słabej jakości. Przyznam się Wam szczerze, że nie lubię takich ciemnych pomieszczeń. 
Nowe firanki były mamie potrzebne i to bez dwóch zdań. Salon urządzony jest w stylu klasycznym. Dużo w nim drewna i staroci, które mama uwielbia. Poprzednie firanki były źle dobrane. Nawet tato ich nie znosił. 


Przy wyborze firanek musimy pamiętać aby współgrała ona z wystrojem pokoju. W tym przypadku najważniejsze było wpuszczenia do środka więcej światła. W salonie mamy jest pełno dekoracji, dlatego też wybór padł na delikatne, żakardowe firanki z wszytą taśmą marszczącą. Myślę, że idealnie wpasowały się do tego klasycznego pokoju.
Nie wiem czy zauważyliście ale gotowe firanki żakardowe wróciły do łask. Znów są modne i rozchwytywane. Czym się różnią od tych sprzed lat?? Przede wszystkim designem i  jakością. Firanki żakardowe od firmy Haft są przepiękne, modne i praktyczne. Prezentują się wspaniale i co najważniejsze dzięki różnorodnym splotom i wzorom możemy je dopasować do każdego wnętrza. 


Tutaj wzór liści idealnie współgra z delikatnymi kropeczkami. Wszyscy domownicy byli zachwyceni nowym dodatkiem, który odświeżył wystrój pokoju. Wpuszczają one światło i jednocześnie przysłaniają wnętrze. 
Firanki żakardowe od firmy Haft wyróżnia także niesamowita biel oraz wytrzymałość. To jednak nie koniec plusów, bowiem są one łatwe w utrzymaniu czystości i co najważniejsze gdy po wypraniu zawiesimy je jeszcze wilgotne nie musimy ich prasować, ponieważ prostują się pod wpływem własnego ciężaru.  



Gotowe firanki z wszytą taśmą marszczącą pozwalają nam na dopasowanie wymiarów do naszego okna. Nie musimy biegać i szukać godnej uwagi krawcowej, która obszyje nam boki, nie musimy czekać i płacić dodatkowych pieniędzy. Wyjmujemy zakupioną firankę, marszczymy według potrzeb i wieszamy.  


Firanki zaprezentowane na zdjęciu to:

* gotowa firanka żakardowa z wszytą taśmą marszczącą 160x300 nr 24256
* gotowa firanka żakardowa z wszytą taśmą marszczącą 240x200 nr 24256

............................................................................................................................................

Uzupełnieniem prezentu był także śnieżnobiały obrus, który stanie się ozdobą podczas ważnych, rodzinnych spotkań. Będzie on nie tylko dekoracją ławy ale i jej ochroną przed zarysowaniami. 
Mamy tu połączenie pięknego wzoru i wysokiej jakości materiału.
Obrusy żakardowe tak jak firanki wróciły do mody. Dla mnie są tradycją, która zawsze będzie mi się kojarzyła z domem i świętami. Pamiętam stary obrus mamy ( o tak stary bowiem ma on ponad 30 lat), o który dbała szczególnie. Był wyjmowany tylko na specjalne okazje i celebrował z nami nie jedno ważne wydarzenie. Wystarczyło, że pojawił się na ławie a już wiedziałyśmy z siostrą, że szykuje się coś ważnego i w podskokach biegłyśmy ubrać najładniejsze sukienki. Niestety był dużo mniejszy i swoje już wysłużył. Najwyższy czas było zastąpić go nowym. Jedno było pewne. Zostajemy przy żakardzie, ponieważ ten materiał jest trwały i jest naszą rodzinną tradycją. 







Obrus zaprezentowany na zdjęciu to:
* biały, owalny obrus żakardowy 100x150 cm nr 24315
..................................................................................................................................................
Nie mogę pominąć faktu, że mamy tu do czynienia z produktami polskimi , które niedawno otrzymały certyfikaty OEKO-TEX. Wyroby firmy Haft są wolne od substancji szkodliwych w stężeniach mających negatywny wpływ na stan zdrowia człowieka. 


4 komentarze:

  1. Ja muszę też sobie kupić jakieś nowe firanki. Jednak firanka fajnie uzupełnia pokój, gołe okno to nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. I właśnie takie firanki uwielbiam najbardziej. Piękne

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne firanki. Ja też bardzo lubię tego typu firanki.Wiem ktośpowie że to staromodne ,ale mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Mama do potęgi 3 , Blogger