"Kalambury Obrazkowe" od wydawnictwa Alexander

Świetna zabawa z grą Kalambury

Dawno, dawno temu....och jak ten czas leci 😉 w telewizji Polsat emitowany był teleturniej Kalambury. Oj pamiętam jak siadaliśmy całą rodziną przed telewizorem i odgadywaliśmy hasła razem z uczestnikami. Była to dla nas świetna zabawa.

Nie tak dawno otrzymaliśmy do przetestowania grę "Kalambury Obrazkowe" wydawnictwa Aleksander w ramach projektu Grajmy.

Zawartość gry :

• karty "obrazki" -165 szt
• plansza
• pionki do gry 4 szt
• kostka do gry
• żetony 80 szt
• klepsydry
• instrukcja

Gra przeznaczona dla dzieci od 7 roku życia

"Kalambury Obrazkowe" to drużynowa gra z innymi zasadami niż by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Gra opiera się na planszy.

W rozgrywce, drużyn może być od 2-4. W każdym zespole powinno być tyle samo graczy. Gdy już podzielimy się na drużyny, wybieramy dyżurnego. W zestawie mamy 3 talie kart w 3 kolorach, żetony, które drużyna otrzyma za odgadnięcie hasła i za przejście całej planszy. Klepsydra odmierza czas, w którym prezentujemy hasło z karty. 1 pionek przypada na jedną drużynę.

Grę zaczynamy od pola ze strzałką. Oczka na wyrzuconej kostce określają o ile pól przesuwa się drużyna do przodu. Prezentujemy hasła za pomocą gestów lub opisu słownego w zależności od pola zajętego na planszy. Dyżurny danej drużyny przedstawia hasło w taki sposób aby jego drużyna mogła je odgadnąć.

Gra kończy się w momencie gdy skończą się wszystkie żetony. Rozgrywkę wygrywa drużyna z największą ilością żetonów, czyli ta która odgadła najwięcej haseł/obrazków.

Odkąd przyszła przesyłka z grą dzieci nie dawały nam spokoju. Ciągle chodziły za mną mówiąc "Zagrajmy już !", "Zagramy ?". Myśleliśmy że pierwszą rozgrywkę zorganizujemy w niedzielne popołudnie, jednak dzieci mają ogromny dar przekonywania.

Rozłożyliśmy wszystko na stole. Dokładnie przeczytaliśmy instrukcję, która jest idealnie napisana. Podzieliliśmy się na 2 drużyny. Dziewczyny kontra chłopcy. Bawiliśmy się rewelacyjnie. Dzieci śmiały się całą rozgrywkę. Moje "kurze łapki" chyba się pogłębiły ze śmiechu. Na jednej rozgrywce się nie skończyło. Dzieciaki uwielbiają bardziej pokazywać hasła niż opisywać. Córka pomimo niecałych 6 lat świetnie sobie radziła. Spędziliśmy już z Kalamburami nie jeden wspólny wieczór. Za każdym razem bawimy się świetnie. Cieszę się, że moje dzieci uwielbiają spędzać czas właśnie w taki sposób.

"Kalambury Obrazkowe" to gra pełna humoru. Można przy niej świetnie spędzić czas z rodziną i znajomymi. Taka gra pozwala ćwiczyć umiejętność kojarzeń. Kalambury uczą kreatywnego myślenia, przełamywania nieśmiałości. Uczą zdrowej rywalizacji. Pomagają ćwiczyć motorykę, mowę ciała, umiejętność wypowiadania się, a także poszerzają słownictwo.

"Kalambury Obrazkowe" świetnie spiszą się np. na imprezie urodzinowej twojego dziecka. Będą też idealnym prezentem. 

Za kilka dni u syna w szkole kończą się dodatkowe zajęcia na basenie. Nasze "Kalambury Obrazkowe" odwiedzą 2 klasę. Zobaczymy czy klasie syna także przypadną do gustu