niedziela, października 16, 2016

Whisbear Szumiący Miś

                          Nasz pomocnik Whisbear szumiący miś z czujnikiem Cry Sensor





Od jakiegoś czasu mój synek Tymon jest szczęśliwym posiadaczem tego oto szumiącego misia od https://www.facebook.com/whisbear/ wygranego w konkursie charytatywnym u https://www.facebook.com/naszzwariowanyswiat/?fref=ts .Muszę się przyznać, że nie byłam do końca przekonana czy ten miś faktycznie pomaga. A tu taka miła niespodzianka. Miś spisuje się na medal. To nie prezent dla dziecka ale rodzica :-) . Tak, może to dziwnie zabrzmiało ale misiak pomaga w usypianiu i w uspokajaniu Tymka, jest także pluszakiem do zabawy. Uszka i 2 łapki szeleszczą, jedna łapka jest z milutkiego materiału minky. Synek szybko zaprzyjaźnił się z nowym przyjacielem. Starszy syn nazwał go BRUNO. Misiek jeździ z nami nawet do babci. U nas w okolicy mało kto wie o takim "cudzie techniki". Mało kto wierzył mi na słowo gdy opowiadałam jaką dobrą robotę odwala ten szumiący miś. Musiałam zademonstrować. Szum misia to tak zwany " biały szum" imitujący dźwięki jakie dziecko słyszało w brzuchu mamy. Czy jesteśmy zadowoleni? Tak i to bardzo. Miś to polski produkt.  Whisbear to innowacyjna zabawka ze specjalnie opracowaną funkcją CRYsensor, dzięki której miś czuwa cała noc nad snem dziecka, a gdy wykryje płacz dziecka automatycznie włączy uspokajający szum. Czujnik działa bez zarzutu. Głośność szumu misia można regulować dzięki przyciskowi. Miś szumi 40 minut, po tym czasie przechodzi w tryb uśpienia, a gdy usłyszy płacz dziecka uruchamia się na 20 minut. Czujnik jest bardzo czuły.  Łapki spinają się ze sobą dzięki magnesom, które umieszczone są od środku na końcach łapek.  Bruno można zawiesić na łóżeczku, wózku, na ramieniu gdy kołyszemy dziecko w ramionach. Jedynie zapięcie z tyłu głowy misia, gdzie umieszczony jest cały mechanizm bardzo łatwo się odpina. Synkowi często podczas zabawy z Brunem udaje się go odpiąć. Polecam wszystkim obecnym i przyszłym mamą :-)




3 komentarze:

  1. Nie miałam przyjemności poznania tego szumisia ale bardzo fajnie napisane��Tymus ma super kolegę❤Monika Flok

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam dużo dobrych opinii o szumisiu sama nie miałam okazji dla dzieci wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli ktoś z was szukałby miejsca gdzie korzystnie i szybko może kupić takiego szumiącego misia dla swojej pociechy, polecam zajrzeć tutaj https://whisbear.com/pl/blog/produkty-whisbear-tworzone-z-mysla-o-rodzicach/ . NA pewno znajdziecie to czego szukacie i to w bardzo krótkim czasie

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Mama do potęgi 3 , Blogger