niedziela, grudnia 10, 2017

Książki w których zakocha się każde dziecko

Książki w których zakocha się każde dziecko

Książki są skarbnicami wiedzy. W nich także, zapisane są najpiękniejsze bajki i wiersze świata. Książki pobudzają wyobraźnię i zwiększają zasób słów, którymi posługują się dzieci.
Wspólne czytanie to magiczne chwile , które zostaną w pamięci naszych dzieci. 

Niestety nasze dzieci żyją w erze telefonów i tabletów. Uwielbiają nowinki technologiczne. Niekiedy zdarza się, że lepiej posługują się nimi niż rodzice. I jak tu namówić malucha aby sięgną po książkę? Jaki wybrać tytuł aby choć na chwilę zaciekawił się nią?
Nie macie pomysłu?


Chciałabym Wam dziś przedstawić nowość na rynku. 
TING to elektroniczny długopis. Połączenie technologii z tradycyjną książką. Jego nazwa po chińsku oznacza "słuchać". 
Niby taki niepozorny a jednak zaskakuje. Urządzenie to po przyłożeniu do tekstu lub obrazka czyta. Posługuje się także językiem angielskim i niemiecki. Długopis nie tylko sam czyta ale i naśladuje odgłosy zwierząt, odtwarza piosenki, zadaje zagadki.
Głos podkładany jest przez kilka osób. Każdy przyjemny dla ucha i co najważniejsze zrozumiały. Wszystko czytane jest w odpowiednim tempie, tak aby dziecko zdążyło przyswoić informacje. Wystarczy jedno dotknięcie aby dziecko miło spędziło czas z książką i "magicznym długopisem". Dzięki TINGowi ilustracje ożyją a dzieci będą przemierzać kartki z wypiekami na twarzach. 

Długopis ma wbudowaną baterię oraz głośnik. Posiada także wejście na kabel USB oraz słuchawki. Dodatkowym plusem jest możliwość regulacji jego głośności. Pojemność pamięci to 8 GB. Bez problemu pomieści kilkanaście książek. Urządzenie to posiada 2 letnią gwarancję. Długopis włączamy i wyłączamy jednym przyciśnięciem.

Długopis jednak to nie wszystko. Aby cieszyć się jego walorami, potrzebujemy książek, które zachwycają pięknymi ilustracjami.




Obecnie wydanych zostało 7 tytułów:
* Poznajemy zegar
* Fascynujący świat dinozaurów
* Poznaję świat na wsi
* Moje ciało
* Jak to się nazywa po angielsku i niemiecku
* Poznaję zwierzęta w ZOO
* Odkrywam i poznaję świat

A kolejne ukarzą się już wkrótce. Możecie być spokojni, TING pomieść w pamięci jeszcze kilka pozycji.

Aby rozpocząć naukę i zabawę należy długopis aktywować. Każdą książkę osobno przed jej użyciem. Wystarczy do tego celu tył książki, na której jest opisana dokładna instrukcja. Jedno dotknięcie w odpowiednim miejscu i możemy zaczynać przygodę z TINGiem

Oliwię zauroczyła książka " Jak to się nazywa po angielsku i niemiecku". Z zapałem i uśmiechem na twarzy powtarza każde słówko wypowiedziane przez długopis. Gdy jej nie wychodzi, nie poddaje się a próbuje do skutku. Bardzo spodobała się jej także możliwość słuchania piosenek nie tylko w języku polskim.





Zagadki i quizy ćwiczą spostrzegawczość i wiedzę dziecka, w rożnych dziedzinach.



Książka "Poznaję zegar" pomoże w nauce godzin. Tarcza z przesuwnymi wskazówkami sprawi, że ćwiczenia staną się przyjemniejsze




Dodatkowym plusem są otwierane okienka, które pobudzają ciekawość dzieci



Książki są duże i kartonowe. Możemy być spokojni, że nie zniszczą się po kilkukrotnym użyciu.



Książki są idealne dla dzieci zarówno umiejących czytać jaki i nie.
Przyznam się wam szczerze, że siedzimy przy nich całą rodziną.
Myślę, że warto zainwestować w coś co nie tylko bawi ale i uczy. Idealny prezent, który szybko się nie znudzi. Dzieci korzystając z TINGa nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że właśnie uczą się nowych, ciekawych rzeczy.

Chcielibyście wypróbować długopis przed zakupem? Z tego co wiem jest taka możliwość w sklepach EMPIK.

sobota, grudnia 09, 2017

Wkraczamy w świat prehistorycznych gadów z Jacobsonami

Wkraczamy w świat prehistorycznych gadów z Jacobsonami
Dinozaury fascynują od lat. Niemal wszystko co o nich wiemy, pochodzi z informacji odczytanych z ich szkieletów i skamieniałości. Niestety nie zawsze paleontologom udawało się odnaleźć kompletny szkielet. Dziś technika pozwala zrekonstruować wygląd dinozaura z fragmentów kości.


Motyw dinozaurów spotykamy na wielu artykułach. Dzieci je uwielbiają. W sklepach dostępne są zabawki, pościele, ubrania, kubki, bajki oraz malowanki z tymi prehistorycznymi gadami.
Pytaliście kiedyś dzieci, co im się podoba w tych gadach?
Ja mam w domu 3 miłośników dinozaurów. Najstarszy syn podziwia je za ich wygląd i rozmiar. Interesuje się poszczególnymi gatunkami. Córka uwielbia film "Dobry dinozaur", który sprawił, że przestała bać się tych olbrzymów. Mówi, że malutkie dinuśki są przesłodkie. Tymon z kolei, na widok dinozaura, warczy z uśmiechem na twarzy. Bardzo lubi bajkę "Dinopociąg" . Świat dinozaurów jest barwny i ciekawy, jak nie jeden ogród zoologiczny. Mimo, że wyginęły są bardzo popularne.

Na całym świecie, a także w Polsce powstaje coraz więcej parków o tematyce dinozaurów. Dzieci mają okazję stanąć oko w oko z różnymi gatunkami. Często w takich miejscach dzieci poznają ich historię i rożne ciekawostki.


Ostatnio w naszym domu pojawiła się nowa gra memo. Gra, którą uwielbiają wszyscy domownicy. Ona nigdy się nam nie nudzi. Memo łączy pokolenia.
Firma Jacobsony zagościła w naszym domu kilka miesięcy temu. Słynie ona z najlepszych gier memo. Dotychczas wszystkie pudełka poświęcone były Polskiej faunie i florze. W serii "Świat wokół nas" ukazało się 8 pozycji :
* Ptaki
* Owady
* Ssaki
* Drzewa
* Ryby
* Grzyby
* Kwiaty polne
* Tworzę

Znajdziesz je tu http://www.jacobsony.pl/ oraz na fb PTAKI.SWIAT.WOKOL.NAS
My póki co mamy 4 pudełka.
Każda gra jest pięknie zilustrowana. Nie dość, że dostarcza rozrywki całej rodziny to uczy nazw poszczególnych roślin, zwierząt, ryb czy grzybów.
My doszliśmy już do wprawy i grając łączymy zestawy. Jest trudniej ale i rozgrywka jest zróżnicowane i dłuższa.


Nowe gra zaskoczyła nas pozytywnie. DINOZAURY oczarowały dzieci od pierwszej rozgrywki. To pudełko zawiera 40 grubych, kartonowych, kwadratowych kart.


Karty z białym tłem i pięknymi, realistycznymi obrazkami dinozaurów.  Pod każdym obrazkiem mamy nazwę danego dinusia. Znajdziemy tu np.: Triceratopsa, Diplodocusa, Allosaurusa, Spinosaurusa a także 2 okazy odnalezione w Polsce: Smoka Wawelskiego oraz Silesaurusa. Dzięki tej grze poznamy 20 najpopularniejszych gatunków prehistorycznych gadów. Do każdego pudełka dołączona jest karta z informacją o Smoku Wawelskim.


Karty z dinozaurami różnią się od poprzednich serii, nie tylko rozmiarem ale i górną grafiką oraz trzcionką. Kwadraciki są nieco większe. Z jedne strony dinozaur podpisany białą trzcionką, na czerwonym tle, a z drugiej duże, pękające jajo.

Nazwy dinozaurów zapisane są w języku łacińskim. Będą świetnym ćwiczeniem i gimnastyką dla naszych języków. Po kilkukrotnym przeczytaniu, najmłodsi poradzą sobie z nimi bez problemu. Gra przeznaczona jest dla dzieci od 3 roku życia.

Po rozgrywce dzieci wyciągały książki i encyklopedie, szukając informacji, o wybranym gatunku. Przyznam się Wam, że czas upłynął nam nie wiadomo kiedy. Niby gra, ale uczy ona i zachęca dzieci do szukania ciekawostek. Jeszcze nigdy nie wiedziałam o dinozaurach tyle co teraz.






Mieliśmy też czas powspominać naszą wakacyjną wyprawę do Jura Parku w Bałtowie. Dzieci przeglądając zdjęcia starały się dopasować kwadracik z dinozaurem do tego, z którym miały okazję pozować.




Polecamy. Memo to gra, która ćwiczy pamięć i logiczne myślenie.  Uczy zdrowej rywalizacji, wygrywania i przegrywania. Nauka przez zabawę. Gra dla całej rodziny. Dla dziecka, cioci, dziadków. Każdy się w niej odnajdzie.

piątek, grudnia 08, 2017

Mapa Świata Dekoracją

Mapa Świata Dekoracją

Na rynku dostępnych mamy masę produktów dekoracyjnych. Nie ma się co oszukiwać, są gusta i guściki. Jedni kochają drewno, inni nowoczesny styl. Jedni lubią kolor biały, inni błękitny.
Dekorowanie i urządzanie pomieszczeń w naszym domu, mieszkaniu czy w biurze, może sprawić nam wiele radości i dumy.
To my zdecydujemy co i gdzie ustawić. Stajemy się dekoratorami wnętrz. Nie jest to wcale trudne, gdy znajdziemy idealne, wymarzone meble i dodatki. Urządzając swój dom nie korzystałam z usług dekoratora. Miałam własne wizje. Jedne trafione, drugie mniej ale byłam dumna z efektów. Musimy jedynie wziąć pod uwagę budżet, przestrzeń, potrzeby domowników i czy jedno będzie pasowało do drugiego.
Wnętrze domu może wiele powiedzieć o ludziach, którzy w nim mieszkają.

Ja uwielbiam zmiany. Nie lubię monotonni. Często robię przemeblowania, przewieszam i przekładam dekoracje. Sprawia mi to dużą przyjemność.


Niedawno zmieniliśmy dodatki w sypialni. Półka koło łóżka zaczęła zapełniać się moimi książkami a nad komodą zawisła mapa świata od Wood art creationspl.
Przyznam się Wam w sekrecie, że geografia była moją zmorą z lat szkolnych. Gdy Pani rozkładała mapę i kazała mi podejść do niej "traciłam ostrość widzenia".
Mapa na mojej ścianie jest jednak inna. Od pierwszego spojrzenia zachwyciła zarówno mnie jak i męża.
Drewniana, wykonana z 2 klejonych płyt. Lakierowana najwyższej jakości lakierem. Wszystko dopracowane w każdym calu.
Ja i mąż uwielbiamy drewno. Nie wyobrażamy sobie, naszego domu bez dodatków, z tego naturalnego materiału. Dla nas drewno to ciepło, życie i historia. Słoje mają swój urok.
Taka mapa to wyjątkowy dodatek do pokoju miłośnika podróży, marzyciela oraz małego odkrywcy. Idealnie wkomponuje się w wystrój wnętrza twojego biura lub salonu. Istnieją inne wersje kolorystyczne.
A może wolicie coś niebanalnego? To może mapa z gwoździ i sznurka stworzona metodą String Art? Prawda, że wygląda niesamowicie?



Ostatnio u Wood art creationspl powstał prototyp lampy z motywem mapy. Świetny projekt, który zachwyca swoją prostotą.


Szukacie niebanalnej dekoracji lub prezentu dla kogoś bliskiego? Zapraszam. Chyba każdy lubi otaczać się pięknymi rzeczami. Produkty od Wood art creationspl takie właśnie są.
Polecam.
Kontakt z właścicielem rewelacyjny. Przesyłka świetnie zabezpieczona i dotarła w expressowym tempie

Oczywiście przed powieszeniem Mapy, Tymuś z tatą zwiedzili kontynenty i sprawdzili jej wytrzymałość



niedziela, grudnia 03, 2017

Tekturowy domek

Tekturowy domek
Świetna zabawa z domek.tekturowy


W życiu każdego dziecka przychodzi dzień, w którym marzy o swoim pierwszym, własnym domu. Mali obserwatorzy uwielbiają nas naśladować. Podglądają jak gotujemy, sprzątamy, zajmujemy się rodzeństwem, przybijamy gwoździe, budujemy, naprawiamy. Zabawa w "dom" uczy dzieci wrażliwości, zaradności i odpowiedzialności. Nigdy się nie nudzi, a każdy dzień to nowa przygoda. Dziewczynki marzą aby być takie jak mamy, a chłopcy pracować ramię w ramię z tatą. Zabawa w "dom" to ponadczasowa zabawa, w którą bawili się nasi dziadkowie, rodzice, my a teraz przyszedł czas na nasze dzieci. Kiedyś wystarczył nam stół lub krzesła i koc aby powstał nasz upragniony dom. Co wieczór burzony przez mamę i co rano budowany na nowo. Dziś rynek oferuje nam gotowe domki, namioty i tipi.


A co jeśli domek dostarczy dzieciom dodatkowej rozrywki? Tak!!! Jest to możliwe. Domek tekturowy pozwala małym właścicielkom pomalować swój świat. To dzieci decydują czy dach będzie niebieski, czy czerwony. Czy liście na drzewie będą zielone, czy kolorowe. To nie jest zabawa na jeden dzień. Aby pomalować domek w całości potrwa to z pewnością dłużej niż kilka dni. Dzieci prócz zabawki otrzymują możliwość kreatywnego spędzenia czasu. Malując ćwiczą zdolności manualne, wyobraźnie, dobieranie kolorów. Twórcza zabawa, do której chętnie dołączą się rodzice. Przeniesiemy się w czasie i znów, choć na moment, poczujemy się jak dzieci.

Domek tekturowy jest dużych rozmiarów, 110x105 a wysoki na 118. Pozwala na świetną zabawę wewnątrz. Nie krępuje ruchów i bez problemów zmieści się w nim kilkoro dzieci.
Z łatwością się składa, ale do tej czynności niezbędni są rodzice. I tu kolejny plus, którym jest wspólnie spędzony czas. Nie potrzebujemy żadnych taśm ani klei. Wszystko dokładnie jest opisane na instrukcji. Domek posiada otwierane drzwi z 2 stron, otwierane okna, parapet, komin a nawet bocianie gniazdo. Nie jest to zwykła "budowla". Z zewnątrz na białym tle rozrysowane są rożne szczegóły. Piękna grafika zachęca dzieci do malowania i zabawy.
Zwierzątka dostały swoje imiona i mimo, że nie można trzymać ich, przytulać biorą udział w zabawach. Córka uwielbia swojego niebieskiego ptaka. Malując go powiedziała " Mamuś mój Ćwirek będzie niebieski i wesoły, bo te polskie ptaki są takie szare i smutne".




W zestawie oprócz elementów domku, instrukcji, ulotki znajdziemy także farbki. My zdecydowaliśmy się jednak pomalować ten okazały budynek kredkami i pastelami.



Dodatkowym plusem jest możliwość wielokrotnego składania i rozkładania. Czy sprawdziliśmy to? Tak.
Gdy przesyłka z domkiem dotarła było już bardzo późno. Dzieci nie chciały czekać na rozpakowanie i rozłożenie do rana. Złożyliśmy go w salonie. Rozmiar domku nas zaskoczył. Był ogromny i niestety nie mógł zostać w tym pokoju. Pierwsza myśl "wynosimy go do pokoju Oskara". I tu napotkaliśmy pierwszy problem. Nie przeszedł przez naszą wązką klatkę schodową. Co robić? "Wyniesiemy przez taras i mąż poda mi do okna na piętrze". Rolety nie pozwoliły na szerokie otworzenie okna. I co teraz? Rozkładamy domek! Rozłożony i znów złożony został u Oliwki w pokoju. Z elementami nic się nie stało.  

Zapytacie o jego trwałość. Myślę, że jeśli dzieci nauczone są dbania o swoje rzeczy i przeszły już etap niszczenia wszystkiego i na każdym kroku, to taki domek posłuży na wiele miesięcy a może i dłużej.

Szukacie niebanalnego i kreatywnego prezentu? Ten domek spisze się rewelacyjnie. Moje dzieciaki oszalały na jego punkcie. Oliwka nawet umeblowała go w środku. Znajdziemy w nim kołyskę, skrzynię, która stała się stolikiem, kuchenkę, kocyk i podusię.

Ekologiczny materiał ma dodatkowe plusy. Domek jest lekki i można go bez problemu przesunąć np. do sprzątania. Nie musimy martwić się o obicie ścian czy porysowanie posadzki w pokoju dziecka. Domek nie posiada żadnych niebezpiecznych elementów
Copyright © 2016 Mama do potęgi 3 , Blogger